Przed zawodami w Facimiechu po prostu nic nie układało się tak, jak powinno. Na fali mocno pozytywnych doświadczeń na naszych debiutanckich zawodach w Swoszowicach i zaskakującego odkrycia, że świat nie eksplodował z powodu mojego pomysłu rozpoczęcia startów, Duży nie odmówił współpracy, mnie (przynajmniej przez większość czasu) nie przymrażało mózgu i w ogólnym rozrachunku wypadliśmy nieźle, wpadłam […]
Facimiech
Trening w KJ Facimiech

No i byliśmy na wycieczce! Ale od początku – jako że (w zależności od rozwoju sytuacji) w bliższej lub dalszej przyszłości planujemy spróbować z Dużym zmierzyć się z tematem ewentualnych startów, a moje doświadczenie w tej kwestii jest równe zeru, to Trener już jakiś czas temu zarządził, że najpierw pojedziemy ot tak poskakać w innej stajni, […]