Pierwszy, zapoznawczy dzień konsultacji z Małgorzatą Morsztyn, który spędziliśmy z Dużym w sporej części na lonży, ja ucząc się robić mniej, a precyzyjniej i efektywniej i osiągać dzięki temu więcej, a Duży pracować ze mną i dla mnie, a przy tym w rytmie, używając grzbietu i zadu, opisałam w poprzednim tekście. Po tym pierwszym treningu […]
Elbrus
Konsultacje z Małgorzatą Morsztyn – dzień I

Jesteśmy z Dużym po pierwszym naszym wspólnym szkoleniu, a przy okazji pierwszym szkoleniu, w którym brałam udział nie jako słuchacz, tylko uczestnik z koniem, czyli po mocno wyczekanych konsultacjach z Małgorzatą Morsztyn. To był bardzo intensywny weekend, więc każdy z dwóch naszych treningów zasługuje na osobny wpis. Małgorzaty Morsztyn nie trzeba chyba nikomu specjalnie przedstawiać […]
Wrześniowe zawody w Swoszowicach

No i kolejne zawody za nami. Do domu wróciłam ze sporym niedosytem, ale też masą wniosków i przemyśleń odnośnie naszej wspólnej pracy i problemów, na których musimy się skoncentrować. Udało się wprawdzie pokonać niektóre przejazdy na czysto, ale poczucie, że oboje daliśmy trochę ciała jednak dominuje. W piątek byłam naprawdę pozytywnie nastawiona. Mimo naszych marnych wyników […]
Rok razem!

No i minął nam z Elbrusem rok razem. Dwanaście miesięcy poznawania się, docierania, budowania wspólnej relacji, dwanaście miesięcy pracy, treningów – tych bardziej i tych mniej udanych, przekraczania moich granic, zupełnie nowych wyzwań i przede wszystkim dwanaście miesięcy wspólnej stajennej codzienności. Przez ten rok bardzo dużo się wydarzyło, sporo było różnych zawirowań, ale sama decyzja, żeby […]
Facimiech – Zawody Regionalne

Przed zawodami w Facimiechu po prostu nic nie układało się tak, jak powinno. Na fali mocno pozytywnych doświadczeń na naszych debiutanckich zawodach w Swoszowicach i zaskakującego odkrycia, że świat nie eksplodował z powodu mojego pomysłu rozpoczęcia startów, Duży nie odmówił współpracy, mnie (przynajmniej przez większość czasu) nie przymrażało mózgu i w ogólnym rozrachunku wypadliśmy nieźle, wpadłam […]
Debiutanci

Odkąd zaczęłam rozważać rozstanie z Fabianem i zakup własnego konia, miałam gdzieś z tyłu głowy myśl o rozpoczęciu przygody ze startami. To jest taki temat, który bardzo długo wydawał mi się egzotyczny i odległy od tego, w czym się widziałam, a przy tym z różnych względów niemożliwy do realizacji. Z Fabianem starty nie wchodziły w grę ze względu […]
Jeden krok w tył, dwa do przodu.

Pare tygodni temu zaliczyliśmy z Dużym mały kryzys. Niby nie było bardzo źle, ale jednak był to regres względem poziomu, który udało nam się wypracować. Duży zrobił się jakiś taki ciężki, znowu na części treningów miałam wrażenie, że wyciskam z niego każdy skok i chociaż w ogólnym rozrachunku pracował i skakał, to i ja z […]
Trening w KJ Facimiech

No i byliśmy na wycieczce! Ale od początku – jako że (w zależności od rozwoju sytuacji) w bliższej lub dalszej przyszłości planujemy spróbować z Dużym zmierzyć się z tematem ewentualnych startów, a moje doświadczenie w tej kwestii jest równe zeru, to Trener już jakiś czas temu zarządził, że najpierw pojedziemy ot tak poskakać w innej stajni, […]
Decyzja

Grudzień dobiegł końca i sporo osób dopytuje o to, czy Duży zostaje ze mną, czy szukam, albo już znalazłam innego konia. Myślę, że moja decyzja nie będzie wielkim zaskoczeniem. Wszak Elbrus, chociaż bardzo sympatyczny i ujmujący, nie jest koniem, jakiego szukałam. Nie jest ani skoczkiem, ani końskim samograjem, który pomoże i wyratuje na parkurze, nie […]
Pokora i cierpliwość

Jeśli przez lata naszej współpracy Fabian nauczył mnie czegokolwiek, to przede wszystkim pokory i cierpliwości. I jest to lekcja, którą dziś sumiennie wykorzystuję pracując z Elbrusem, bo z nim też przecież nie zawsze jest różowo. Znaczy jest w dużej mierze, bo Elbrus jest cudownym, mądrym, wiele umiejącym, otwartym na człowieka, wrażliwym i czułym koniem. Jest […]