Trochę się u nas wydarzyło i pozmieniało od mojego ostatniego tekstu opublikowanego tutaj. Ciężko będzie w jednym tekście zmieścić ostatnie dwa lata, ale postaram się z grubsza podsumować najważniejsze wydarzenia.

Trochę się u nas wydarzyło i pozmieniało od mojego ostatniego tekstu opublikowanego tutaj. Ciężko będzie w jednym tekście zmieścić ostatnie dwa lata, ale postaram się z grubsza podsumować najważniejsze wydarzenia.
Wyglada na to, że po dosyć mocno wybuchowych początkach powrotu do pracy po miesięcznej przerwie, powoli odnajdujemy ze Stefanem wspólny język. Pierwszy miesiąc wdrażania do …
Stefan uzbierał sobie stłuczeniem łopatki, a potem rozcięciem nogi całkiem niezłe wakacje. Wizja pauzowania frustrowała mnie dosyć mocno, bo raz, że plany mieliśmy inne, dwa, …
Stefan w drugiej połowie stycznia postanowił nieco zrewidować moje plany na początek tego roku i rozciął sobie nogę. Rana była wprawdzie tylko powierzchowna, a cała …